Powiat Tucholski

XIV sesja Rady Powiatu Tucholskiego

• chciałby, aby wystąpić do Wójtów i Burmistrza, by podczas zebrań wiejskich, które będą się odbywać, zwrócili uwagę na numerację domów i na tabliczki z numerami domów, które powinny się także pojawić przy zjazdach do posesji z głównej drogi. Po remontach często brak tych numerów. Przykładem jest miejscowość Przy Szosie Bydgoskiej, gdzie zabudowania są oddalone od szosy i są poszczególne zjazdy. Gdy nie ma tam tych numerów, a Pogotowie ma szybko dojechać, to wtenczas trzeba szukać;

• mieszkańcy Okonin Nadjeziornych proszą, aby rozważyć możliwość wykonania modernizacji drogi Lińsk – Okoniny Nadjeziorne technologią na zimno. Myśli, że ta technologia sprawdziła się na przykładzie Rosochatki;

• prosi o naprawę szczeliny na przejeździe kolejowym w Śliwicach, gdyż jest tam pułapka dla rowerzystów; to jest koniec ul. Dworcowej. Podał jeden z przykładów. Jechał tam rowerzysta, trafił kołem w tę szczelinę i przeleciał przez kierownicę. Na szczęście nic się nie stało, bo był to młody człowiek. To jest przejazd kolejowy, więc raczej trzeba będzie się zwrócić do PLK;

• chciałby, aby zwrócić się do Wojewódzkiego Konserwatora Przyrody o eksmisję bobrów z drogi za Lipową w kierunku Czerska. Podniósł się tam poziom wody o co najmniej pół metra i podmywa drogę. Jednocześnie chciałby prosić Zarząd o skontrolowanie tego odcinka i rozważenie możliwości remontu.

• zgłosiła interpelację w sprawie drogi wojewódzkiej nr 237. Jest to droga łącząca dwie drogi krajowe, czyli tą biegnącą przez Mąkowarsko i tą biegnącą przez Tucholę. Uważa, że jest to droga o dość sporym znaczeniu, ponieważ łączy nasz Powiat ze stolicą Województwa. Droga ta była częściowo remontowana np. na odcinku Gostycyn – Pruszcz, czy częściowo w miejscowości Łyskowo. Natomiast odcinki, które pozostały, czyli łączące Gostycyn z Łyskowem czy odcinek, który przebiega przez wieś Pruszcz są bardzo mocno zdewastowane. Jest mnóstwo sklejeń i dziur, co powoduje że jedzie się tam po prostu bardzo ciężko i niebezpiecznie. Całe szczęście, że zima nas oszczędza i nie będzie pęknięć przy tych klejeniach. Nie wiadomo jednak, jak będzie dalej.

• ma uwagi od osób mieszkających przy ul. Nowodworskiego w Tucholi; to jakby wylot na ul. Warszawską. Jest to skrzyżowanie, które docelowo powinno być zakończone jakimś rozwiązaniem komunikacyjnym, być może rondem. Po wyremontowaniu tej drogi niektórym kierowcom udaje się rozwijać tam bardzo duże prędkości, co stanowi zagrożenie m.in. rano i popołudniu w okolicach godz. 14:00 dla dzieci, które wędrują tamtędy do licznych szkół, bo ten teren jest troszeczkę odcięty. Myśli, że jakieś niszczenie nawierzchni w postaci „śpiących policjantów” nie bardzo wchodzi w rachubę, ale chociaż ustawienie znaku „Agatka” zwróciłoby uwagę kierowców. Wie, że jest to droga gminna. Wnosi, aby Zarząd wystąpił do Burmistrza o ustawienie znaku „Agatka”, żeby chociaż zasygnalizować, że przemieszczają się tam dosyć masowo dzieci;

• mimo, że było to omawiane na Komisji Zdrowia, to zwraca się z apelem do Zarządu Powiatu, aby podjął działania związane z Zarządem Spółki „Szpital Tucholski”, by w przychodniach specjalistycznych, szczególnie w Przychodni Chirurgicznej, tam jest też Poradnia Psychiatryczna, podnieść temperaturę. Tak żeby pacjenci mogli, przynajmniej przy minimum komfortu, oczekiwać na wizytę u lekarza. Temperatury spadają tam w tej chwili do 11°C, co grozi zamknięciem tych przychodni, jeżeli chodzi o przepisy. A przy takiej aurze ludzie muszą korzystać z tych usług. Ta temperatura byłaby więc konieczna do podniesienia;

• panie pracujące w rejestracji są narażone na przewiewy i mało komfortowe warunki pracy. Mówiono na Komisji Zdrowia, jak można by było to rozwiązać. Przypomina, że o tym mówił, gdy pół roku temu na sesji gościł Pan Pluciński. Pan Pluciński odniósł się do tego, że jest to aspekt psychologiczny, który można uwzględnić nie zakrywając zupełnie tych pań przesłonami niewidocznymi, ale myśli, że są możliwe jakieś przesłony, które umożliwiają zarówno widzenie osoby, z którą się rozmawia jak i kontakt werbalny;

• wraca do tego, o czym mówił miesiąc temu. Radni uzyskali informację, że tego dnia, a nawet trochę wcześniej, wpłynął na ręce Zarządu audyt na temat inwestycji w Szpitalu. Mija blisko miesiąc i z tego, co wie, to będzie mógł dzisiaj szczęśliwie otrzymać ten dokument od Pani Starosty. Myśli, że to dosyć istotny dokument i warto żeby mogły się z nim zapoznać przynajmniej te osoby, które są zainteresowane sprawą.

• pierwsza interpelacja dotyczy też dwóch dróg, tj. ul. Nowodworskiego i ul. Świeckiej, które zostały przebudowane w porozumieniu partnerskim z Powiatem. To jest odcinek bodajże 1.200 metrów. Zwrócili się do niego niepełnosprawni mieszkańcy, że zniknęły oznakowania, dotyczące miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych. Obszedł ten cały ciąg i rzeczywiście żadnych miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych nie ma. To dotyczy szczególnie miejsca obok Banku Millenium, gdzie takowe oznaczenia były, a na dzień dzisiejszy ich nie ma. Pyta, czy Zarząd mógłby zwrócić się do Burmistrza czy Komisji, która zajmuje się oznakowaniem, żeby to uporządkować. Generalnie z miejscami dla osób niepełnosprawnych są problemy, bo jest ich bardzo niewiele. Są pewne normy mówiące o ilości miejsc dla osób niepełnosprawnych, ale uważa, że nad tym tematem należy się pochylić;

• druga sprawa dotyczy 390.000 zł z rezerwy oświatowej, o których na sesji w listopadzie mówiła Pani Skarbnik, że zostaną przeznaczone na remont internatu ZSLiT. Pyta się, czy ta kwota na paragrafie w tej szkole już się pojawiła i czy w najbliższym czasie będzie ogłoszony przetarg i jaka jest właściwie sytuacja w tej sprawie. Orientuje się, że te pieniądze nie mogły być w zeszłym roku spożytkowane i bodajże przeszły na ten rok;

• kolejna interpelacja dotyczy ogólnie mówiąc naboru do szkół ponadgimnazjalnych w tym roku. Wie, że liczba uczniów spada. W zeszłym roku był to spadek o 200 osób, jak to wskazała na sesji listopadowej w raporcie oświatowym Naczelnik Wydziału Oświaty. W ciągu sześciu lat jest to spadek o 1.400 osób jeżeli chodzi o wszystkie szkoły na terenie Powiatu, nie tylko te prowadzone przez Powiat. Subwencja oświatowa jest naszym jednym z podstawowych źródeł dochodu. Pyta, czy Zarząd podejmie jakieś kroki, żeby coś zrobić w tym kierunku. Wie, że na Komisji Edukacji rozmawiano m.in. o propozycji dowozu uczniów, były przeprowadzane wśród uczniów bodajże w Gminie Kęsowo ankiety. To już jest drugi nabór i jeżeli nie ma pomysłów to proponuje, żeby może pójść w ślady np. samorządu Powiatu Bytowskiego, który bodajże rok temu ogłosił program służący zwiększeniu naboru. Dopłaca się uczniom 50 zł, jeżeli cena ich biletów jest większa niż 130 zł. Ten program się sprawdził i w tym roku była informacja, że rozszerza się go na dopłatę do internatu. Może w tym kierunku należy pójść, żeby liczba uczniów wzrosła. Myśli, że jest to interes nas wszystkich, nie tylko Zarządu, ale rodziców, nauczycieli i przede wszystkim naszego budżetu.

• chce wyrazić swoje zaniepokojenie sytuacją, która zapanowała wokół obwodnicy Tucholi. Zrobiła się sielska atmosfera; zrobiło się cicho. Z informacji prasowych, jakie ma i z informacji, które uzyskał od Stowarzyszenia SOS, odnosi wrażenie, że w chwili obecnej całą koncepcją budowy zajmie się Zarząd Dróg Wojewódzkich o czym zadecydował Pan Marszałek. Proponowane terminy spotkań wstępnych i uzgodnień są tak odległe, że uniemożliwiają podjęcie pewnych prac związanych np. z inwentaryzacją przyrody już w tym roku, ponieważ musiałyby się one rozpocząć w miesiącu marcu i trwać do października. Natomiast spotkania, dotyczące tej sprawy, są planowane długo później – w kwietniu, maju. Może to zatem spowodować, że o cały rok przesunie się rozpoczęcie jakichkolwiek prac, związanych z dokumentacją, z uzgodnieniem, z wyborem wariantów. Prosi Panią Starostę, Zarząd, aby wystąpić do Pana Marszałka, żeby terminy spotkań z Panem Dyrektorem Zarządu Dróg Wojewódzkich, z Panem Burmistrzem, z Panią Starostą odbyły się jednak w lutym. Taki termin pozwoli dać zlecenie na wykonanie inwentaryzacji przyrodniczej już od miesiąca marca.

• w zeszłym roku w tym samym okresie składał interpelację, dotyczącą kosztów ogrzewania budynków. Otrzymał zestawienie, które świadczyło o tym, że utrzymanie niektórych budynków pomimo mniejszej powierzchni jest droższe. Pyta, co zrobiono w tym temacie przez ten rok. Mamy teraz srogą zimę i nikt nie zakręcił nam tutaj ogrzewania, bo jest ciepło. Pyta, czy są z tego tytułu jakieś oszczędności i czy coś w przyszłości ewentualnie w tym temacie się zmieni.